Strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, strażacy „wojskowi” oraz ochotnicy z całego powiatu, likwidując skutki wczorajszej wichury i intensywnego deszczu, interweniowali aż 34 razy.
Zdarzenia były związane głównie z powalonymi na drogi i linie wysokiego napięcia drzewami i konarami oraz wypompowywaniem wody z piwnic i domów.
– Zdarzenia obsługiwaliśmy na bieżąco, więc mieszkańcy nie musieli długo czekać na nasz przyjazd – mówi komendant powiatowy PSP st. kpt. Marcin Kulczyk. – Jeszcze dzisiaj w związku z dość intensywnym deszczem strażacy wyjeżdżali wypompowywać wodę z zalanych domów i piwnic.
W całym województwie zachodniopomorskim strażacy interweniowali 600 razy.
Pełne ręce roboty mieli wczoraj także energetycy.