Po przeprowadzce komendy policji do nowej siedziby budynek przy ulicy Kościuszki stał pusty. Znalazł się już nowy zarządca. W innych nieruchomościach, pozostających we władaniu powiatu, niebawem również będzie ruch. Zanim to jednak nastąpi, potrzebna jest modernizacja, aby budynki mogły pełnić nowe funkcje.
Na terenie powiatu osobą odpowiedzialną za zarządzanie nieruchomościami Skarbu Państwa jest tylko i wyłącznie starosta. Za nieruchomości, które stanowią własność powiatu odpowiada Zarząd Powiatu.
Starania o przejęcie budynku przy ulicy Kościuszki 33 rozpoczęło wojsko. Po przeprowadzce komendy obiekt pozostawał w zarządzie starosty – tłumaczy starosta wałecki Bogdan Wankiewicz. – Długo to trwało i dopiero niedawno otrzymaliśmy pismo, że Agencja Mienia Wojskowego przejmuje nieruchomość. Obecnie załatwiane są wszelkie procedury i z chwilą oficjalnego przekazania zarządcą nieruchomości zostanie wojsko.
Znajdujący się przy ulicy Okulickiego 15 budynek, w którym mieści się wydział gospodarki nieruchomościami oraz wydział geodezji, kartografii i katastru jest własnością Starostwa Powiatowego w Wałczu.
Nosimy się z zamiarem stworzenia w tym budynku powiatowej biblioteki, która obecnie gościnnie mieści się w Akademii Nauk Stosowanych – dodaje B. Wankiewicz. – Jednak zanim przenosiny dojdą do skutku, budynek zostanie poddany gruntownej renowacji. Potrzebny jest generalny remont nie tylko budynku przy ulicy Okulickiego. Oprócz tego należy przystosować część budynku dawnego szpitala do nowej funkcji. Chcemy na Aleję Zdobywców Wału Pomorskiego przenieść nie tylko wydziały znajdujące się obecnie w budynku przy Okulickiego, lecz również wydział architektury i budownictwa z ulicy Dąbrowskiego. Złożyliśmy wniosek o dofinansowanie w wysokości 8 milionów. Jeżeli szybko otrzymamy pieniądze, prace będą mogły rozpocząć się już w przyszłym roku.
Po wyprowadzce wydziału architektury pomieszczenia zostaną przekazane na potrzeby pracowników wydziału finansowego. Ponadto zmieści się tam również wydział zarządzania kryzysowego i wydział informatyki.
Zmiany zajdą również w budynku przychodni przy ulicy Kościuszkowców 10, który również jest własnością Starostwa. Zwolniły się pomieszczenia po przychodni psychiatrycznej. Akces na ich wynajem złożył właściciel „Diagnostyki” i dzięki temu laboratorium tej firmy będzie miało – po remoncie – do swojej dyspozycji więcej pomieszczeń. W tym budynku Zarząd Powiatu planuje również większą inwestycję, a mianowicie instalację nowej windy.
Kolejną dużą inwestycją będzie budowa drugiej windy właśnie w budynku dawnego szpitala oraz kolejnej – w budynku szkolnym Powiatowego Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego – przybliża plany Zarządu starosta. – Koszt prac to ponad 2 miliony złotych. Natomiast przy ulicy Budowlanych zamierzamy stworzyć branżowe centrum umiejętności. Również staramy się o środki i jeżeli uda nam się zdobyć około 16 milionów, to już w przyszłym roku takie centrum powstanie.
Powiat jest również współwłaścicielem nieruchomości przy ulicy Bydgoskiej 50 po dawnym Kolegium Nauczycielskim. Obecnie w „małym Malborku” znajduje się Lokalne Centrum Nauki „Metalowe Inspiracje”.
Planujemy z różnych projektów i programów włożyć w ten obiekt duże pieniądze, lecz jest z tym poważny kłopot. Uczelnia i powiat są współudziałowcami tego budynku i w każdym pomieszczeniu, powtarzam: w każdym, powiat jest właścicielem 40, a uczelnia 60%. Najlepszym rozwiązaniem byłoby, aby 40% budynku w „jednym kawałku” należało do Starostwa, a pozostałe 60 do ANS. Takie przekształcenie jest jednak bardzo trudne. Obecnie nawet chcąc inwestować, nie można tego robić, ponieważ nie można wyremontować jakiegoś pomieszczenia tylko w 40%. Chcemy wejść w ten obiekt z inwestycjami i czekamy na pieniądze. Spora część pomieszczeń wymaga renowacji i kiedy nastąpi przekształcenie i otrzymamy pieniądze, zaczniemy remont. Jest to obiekt zabytkowy i liczymy się z tym, że koszty będą duże. Pierwszym zadaniem jest gruntowny remont dachu. Problemem jest znajdująca się na poddaszu kolonia nietoperzy, której w żadnym wypadku nie możemy usunąć. Powiem więcej. Podczas remontu należy w dachu zrobić specjalne wloty dla tych latających ssaków, które pozwolą im na swobodę ruchów, a drapieżnikom, np. łasicom, uniemożliwią wejście do kolonii. Nad wszystkim czuwa konserwator zabytków, bez jego zgody nie wolno odciąć z drzewa ani jednej gałązki.
Planujemy z różnych projektów i programów włożyć w ten obiekt duże pieniądze, lecz jest z tym poważny kłopot. Uczelnia i powiat są współudziałowcami tego budynku i w każdym pomieszczeniu, powtarzam: w każdym, powiat jest właścicielem 40, a uczelnia 60%. Najlepszym rozwiązaniem byłoby, aby 40% budynku w „jednym kawałku” należało do Starostwa, a pozostałe 60 do ANS. Takie przekształcenie jest jednak bardzo trudne. Obecnie nawet chcąc inwestować, nie można tego robić, ponieważ nie można wyremontować jakiegoś pomieszczenia tylko w 40%. Chcemy wejść w ten obiekt z inwestycjami i czekamy na pieniądze. Spora część pomieszczeń wymaga renowacji i kiedy nastąpi przekształcenie i otrzymamy pieniądze, zaczniemy remont. Jest to obiekt zabytkowy i liczymy się z tym, że koszty będą duże. Pierwszym zadaniem jest gruntowny remont dachu. Problemem jest znajdująca się na poddaszu kolonia nietoperzy, której w żadnym wypadku nie możemy usunąć. Powiem więcej. Podczas remontu należy w dachu zrobić specjalne wloty dla tych latających ssaków, które pozwolą im na swobodę ruchów, a drapieżnikom, np. łasicom, uniemożliwią wejście do kolonii. Nad wszystkim czuwa konserwator zabytków, bez jego zgody nie wolno odciąć z drzewa ani jednej gałązki.
Przy tworzeniu województwa zachodniopomorskiego nasz powiat wręcz ogołocono z takich zasobów i przez to jesteśmy bardzo ubodzy – podsumowuje starosta B. Wankiewicz. – Jednak pozyskujemy sporo środków i staramy się jak najwięcej inwestować. Planujemy w dawnym szpitalu stworzyć placówkę opiekuńczo-wychowawczą, a na terenie powiatu sieć rodzinnych domów dziecka. Nie mamy jednak nigdzie nieruchomości i w związku z tym szukamy w zasobach Skarbu Państwa. Jeżeli coś znajdziemy i wojewoda wyrazi zgodę, aby nam to udostępnić, będziemy projekt wdrażać w życie.



Piotr Szypura
Witam, czy ktoś jest w stanie wyjaśnić dlaczego na plaży mosir nie ma żadnych toalet ani przebieralni. To żenujące.
Dzień dobry, można korzystać z toalet w budynku MOSiR-u.