piątek, 24 stycznia
Strona głównaAktualnościKomendant szpitala odwołany

Komendant szpitala odwołany

Mamy oficjalne potwierdzenie odwołania komendanta 107 Szpitala Wojskowego w Wałczu płka Michała Wawreszuka (na zdjęciu). Informacja pochodzi z biura prasowego Ministerstwa Obrony Narodowej.

Niepokojące sygnały docierające ze szpitala słychać od momentu, kiedy komendant M. Wawreszuk zaczął pełnić swoją funkcję. Zaczęło się od zawieszenia oddziału neurologicznego z pododdziałem udarowym. Co ważne, był to oddział odnoszący znaczące sukcesy, zdobywał nagrody i wyróżnienia, w tym prestiżową – za wysokospecjalistyczne leczenie chorych z udarem mózgu. Lekarze z tego oddziału złożyli wypowiedzenia z pracy, bo komendant przygotował dla nich niekorzystne umowy, zawierające kuriozalny zapis o zakazie brania łapówek, czego przecież zakazuje nie tylko prawo, ale przede wszystkim etyka zawodowa.

W ich obronie stanęła przewodnicząca wałeckiego oddziału NSZZ Pracowników Wojska Joanna Stańczyk, którą w konsekwencji komendant niezgodnie prawem zwolnił. Sąd nakazał przywrócenie do pracy pani Joanny i wypłatę odszkodowania. J. Stańczyk wróciła, ale na inne stanowisko. Wytoczyła więc komendantowi sprawę o zmianę warunków pracy i płacy. Pozwów sądowych kierowanych przez pracowników w stronę komendanta i spraw wytaczanych przez niego jest znacznie więcej. Za czasów M. Wawreszuka ze szpitala odeszło wielu członków załogi: lekarzy i pielęgniarek, ponieważ nie potrafili się z nim porozumieć.  

Jeszcze za rządów Prawa i Sprawiedliwości, pracownicy szpitala pisali listy i petycje o zajęcie się problemami w placówce do Ministerstwa Zdrowia, Ministerstwa Obrony Narodowej, posłów, senatorów i samorządowców. Bez skutku. W tej sprawie interweniował poseł PiS-u Czesław Hoc, ale i to niczego nie zmieniło, ostatecznie ten lekarz i parlamentarzysta zdecydował się na rezygnację z funkcji przewodniczącego Rady Społecznej. Komendant M. Wawreszuk trwał.

– Niepokojące informacje na temat sytuacji w szpitalu docierały do mnie od lat. Nasiliły się w ostatnich miesiącach, szczególnie po wyborach. O problemach placówki rozmawiałem wielokrotnie z pracownikami, który opowiadali o nieprawidłowościach na wielu poziomach oraz toczących się i wygrywanych przez nich procesach sądowych. Informacje te przekazywałem ministrowi odpowiedzialnemu za resortową służbę zdrowia Cezaremu Tomczykowi, prosząc o analizę sytuacji – mówi poseł Paweł Suski. – Ta decyzja, w mojej opinii bardzo dobra, jest wypadkową spotkań, ocen, opinii co do sposobu kierowania szpitalem, komunikacji między komendą a pracownikami oraz sygnałów docierających z branży. Nie było innych sugestii co do naprawienia sytuacji w szpitalu niż odwołanie komendanta.

Jak mówi poseł P. Suski, w szpitalu będzie musiał odbyć się audyt. Wkrótce ma ruszyć procedura konkursowa, mająca na celu wyłonienie nowego szefa placówki. Do tego czasu funkcję tę będzie pełnić dotychczasowy p.o. zastępcy komendanta ds. lecznictwa Paweł Romanowski.

– Jeśli chodzi o sam konkurs, sugerowałem, żeby managera nie szukać tylko wśród oficerów, bo to zawęża liczbę osób ubiegających się o to stanowisko – mówi P. Suski. – Taki sposób wyłaniania nowego szefa wydłuży pewnie procedurę, ale odbędzie się z korzyścią dla placówki, a to w tej chwili najważniejsze.

zbk, fot. 107 Szpital Wojskowy.

Zobacz również

Pracowita noc służb

To był dobry rok

Rankingowa mizeria

12 KOMENTARZE

  1. Niepokojące informacje na temat sytuacji w szpitalu docierały do mnie od lat twierdzi poseł Suski. Jaja sobie poseł z nas robi? 😉 🙁
    A co on zrobił z tymi sygnałami?
    Zaraz Wankiewicz też będzie się cieszył z odwołania komendanta 😉
    Gdzie oni byli jak protestowaliśmy przeciw działaniu Wawreszczuka?
    Wankiewicz blokował wystosowanie apelu przez Radę Powiatu w sprawie oddziału Neurologii
    A Gazeta Wałecka w tym artykule nie wspomniała o ponad CZTERECH TYSIĄCACH PODPISÓW zebranych przez (Różański i Wiercioch) od Mieszkańców Powiatu. 🙁
    Ten gość, który był skoncentrowany wyłącznie na sobie NIGDY KOMENDANTEM NIE POWINIEN BYĆ.
    Panie Komitet Wyborczy Wyborców Pawła Suskiego, Panie Wankiewicz. Panie Żebrowski CO ZROBILIŚCIE ŻEBY WAWRESZCZUK JAK NAJKRÓCEJ SZKODZIŁ SZPITALOWI, CZYLI MIESZKAŃCÓW NASZEGO POWIATU?
    Panu Wawreszukowi życzę Wszystkiego Najlepszego na nowej drodze życia, a nowemu Komendantowi sukcesów w odbudowie prestiżu naszego szpitala 🙂
    Mam nadzieję, że nowe władze samorządowe staną po stronie szpitala i pacjentów 🙂

    • Dla jasności. My byliśmy inicjatorami zbierania podpisów pod apelem do Ministra Obrony Narodowej. Podpisy zbierało wielu Mieszkańców Powiatu Wałeckiego. Za co im bardzo dziękuję. Apel przekazałem do MON.

    • Panie Romanie! 4 tysiące podpisów to postawa godna do zapamiętania, jednakże są tak samo wiążące jak słowa notabli z byłego rządu PiS, że nie wiedzieli nic o programie Pegasus ☺️ Podpisy mieszkańców NIC NIE ZNACZĄ, skoro nie ma personelu, a zapewniam pana, że nikt z lekarzy nie przyjdzie pracować za stawki z 2020 roku. Możemy się założyć o to, że nawet jak pan będzie wybrany to nic pod tym kątem się nie zmieni.

  2. KARIEROWICZ SUSKI ZARAZ KOGOS OD SIEBIE DO SZPITALA SKIERUJE I DALEJ BEDZIE BAŁAGAN.
    BRAKUJE MENADŻERA Z PRAWDZIWEGO ZDARZENIA A NIE KOLEJNEGO KOLEGI Z PARTYJNEGO NADANIA (obojetnie ktora opcja akurat rządzi)

  3. cyt.Lekarze z tego oddziału złożyli wypowiedzenia z pracy, bo komendant przygotował dla nich niekorzystne umowy, zawierające kuriozalny zapis o ZAKAZIE BRANIA ŁAPÓWEK, koniec cyt.
    Czyli to był główny powód odejścia tych lekarzy?
    cyt. czego przecież zakazuje nie tylko prawo, ale przede wszystkim etyka zawodowa.koniec cyt.
    Co z tego że zakazuje skoro niektórzy łapówkarze do tej pory chronią się pod parasolem immunitetu.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

- Reklama -spot_img

Popularne

Pracowita noc służb

Dramat w Wałczu Drugim

Studnica chce do Kalisza

Rankingowa mizeria