piątek, 20 września
Strona głównaAktualnościKto zdradził wójta?

Kto zdradził wójta?

Pierwszą sesję w nowej kadencji mają już za sobą radni Rady Gminy Wałcz. W czasie posiedzenia, które odbyło się 7 maja 2024 roku, radni dokonali wyboru przewodniczącego i wiceprzewodniczącego oraz ustalili składy trzech komisji stałych a także Komisji Rewizyjnej i Komisji Skarg i Wniosków Rady Gminy.

Obrady rozpoczęły się przy stuprocentowej, 15-osobowej frekwencji radnych. Prowadził je na początku radny-senior, którym był Andrzej Kasiński. Merytoryczną część obrad poprzedziło krótkie szkolenie z obsługi urządzenia do głosowania i zabierania głosu przez radnych, przydatne zwłaszcza dla osób, które zdobyły mandat po raz pierwszy.

Po dokonaniu krótkiej autoprezentacji radni złożyli ślubowanie, którego rotę większość z nich uzupełniła słowami „Tak mi dopomóż Bóg”. Kolejnym punktem obrad było rozdanie zaświadczeń o wyborze na radnego w kadencji 2024 – 2029.

Program sesji obejmował wybór przewodniczącego i wiceprzewodniczącego Rady, które miały się odbyć w głosowaniach tajnych. Do ich przeprowadzenia konieczny był wybór komisji skrutacyjnej, na czele której stanął radny Kornel Kurowski. O funkcję przewodniczącego Rady ubiegało się dwóch kandydatów. Robert Dłużak z Nakielna miał być popierany przez zwolenników wójta Jana Matuszewskiego, natomiast na Ryszarda Kwaśnicę mieli głosować radni, pozostający wobec wójta w opozycji. Według przedsesyjnych uzgodnień, głosy miały rozłożyć się w stosunku 9-6 na korzyść Roberta Dłużaka. Zgodnie z oczekiwaniami wyszedł on z głosowania jako zwycięzca – tyle, że uzyskał osiem głosów, a jego kontrkandydat siedem. Ten wynik wywołał wzburzenie wójta, który skomentował go później w swoim wystąpieniu oraz w swoich mediach społecznościowych.

Po ogłoszeniu wyniku głosowania prowadzenie obrad przejął Robert Dłużak, który przyjął łańcuch wyróżniający przewodniczącego Rady z rąk Andrzeja Kasińskiego, a następnie podziękował Radzie za wybór i wyraził nadzieję na udaną współpracę z radnymi oraz kierownictwem Urzędu Gminy w rozpoczynającej się kadencji.

Porażka w wyborze na przewodniczącego Rady nie zniechęciła Ryszarda Kwaśnicy w ubieganiu się o funkcję wiceprzewodniczącego Rady Gminy. Jego kontrkandydatem był Janusz Marchewka z Golc, który pełnił tę rolę również w poprzedniej kadencji. Głosowanie zakończyło się identycznym stosunkiem głosów, jak w przypadku wyboru przewodniczącego Rady, a zwycięsko wyszedł z niego J. Marchewka.

– Bardzo dziękuję Radzie za zaufanie – powiedział nowy wiceprzewodniczący i zażartował: – Z takim wynikiem głosowania wiąże się taka dodatkowa korzyść, że nie trzeba będzie zmieniać pieczątki…

Wybór Janusza Marchewki oznacza, że najważniejsze funkcje w Radzie pełnić będą ludzie z tzw. drużyny wójta.

Kolejnym punktem obrad było złożenie ślubowania przez wybranego na kolejną kadencję wójta Jana Matuszewskiego i odebranie przez niego zaświadczenia o wyborze.

– Wybór na stanowisko wójta jest dla mnie zaszczytem i powodem do radości, ale mam też świadomość obowiązków, które na siebie przyjmuję – powiedział w swoim wystąpieniu J. Matuszewski. – Nasza gmina rozwija się systematycznie, idziemy cały czas do przodu większymi i mniejszymi krokami, w zależności od tego, jak pozwalają na to finanse. Tajemnica naszego sukcesu to dobry klimat, przyjaźni ludzie i zbilansowany budżet. Pozyskujemy dużo środków ze źródeł zewnętrznych, dzięki czemu możemy realizować wiele inwestycji służących naszym mieszkańcom. Tych pieniędzy nie wystarcza może na spełnienie od razu wszystkich oczekiwań we wszystkich miejscowościach, a mamy ich aż 53, ale staramy się poprzez rozmaite inwestycje poprawiać warunki życia mieszkańców wszędzie, jeśli nie co roku, to przynajmniej co 2-3 lata.

Wójt określił także najważniejsze kierunki działania w rozpoczętej kadencji. Mają to być rozbudowa i modernizacja sieci wodno-kanalizacyjnej w gminie, wymiana około 800 lamp na ledowe, utworzenie Gminnego Centrum Kultury na bazie budynków po zlikwidowanym gimnazjum w Lubnie, budowa kolejnych oddziałów przedszkolnych przy gminnych szkołach, wprowadzenie w placówkach przedszkolnych tzw. nieferyjnego systemu pracy oraz zapowiadaną w kampanii wypłatę „becikowego” w wysokości 3000 zł na każde nowo narodzone dziecko, bez względu na poziom zamożności jego rodziców.

Wójt nawiązał na koniec do wyniku wyboru przewodniczącego Rady.

– To mnie zabolało – przyznał J. Matuszewski. – Szanuję, jeśli ktoś ma inne zdanie niż ja i mówi to otwarcie. Upokarzające i niewybaczalne jest jednak to, że ktoś przyjmuje ode mnie propozycję startu z mojej listy, a potem głosuje wbrew ustaleniom. Nie można tego nazwać inaczej, jak zdradą, a szczególnie bolesne jest to, że ten ktoś robi to po raz kolejny.

Mimo zgłoszonych przez radnego R. Kwaśnicę obaw o legalność takiego procedowania, program sesji uzupełniony został o wybory członków trzech komisji stałych Rady Gminy, a także Komisji Rewizyjnej oraz Komisji Skarg i Wniosków.

Tomasz Chruścicki

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
Zobacz również

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Popularne

Budują, nie dyskutują

Pilnie potrzebna pomoc

Dobry zwiastun