Organizacja służby zdrowia w powiecie wałeckim i omówienie naborów do szkół, w których organem prowadzącym jest powiat, zdominowały obrady 53. sesji Rady Powiatu, które odbyły się 9 listopada. Temperaturę obrad od czasu do czasu podnosiły wystąpienia radnego Romana Wiśniewskiego, który zaocznie (ale publicznie) nazwał komendanta 107. Szpitala Wojskowego płk. Michała Wawreszuka „nieudacznikiem” oraz wdał się w polemiki ze starostą Bogdanem Wankiewiczem i radnym Sławomirem Niewczasem.
Organizacyjnej części sesji przysłuchiwali się członkowie wybranej niedawno Młodzieżowej Rady Powiatu, którą opiekuje się nauczyciel PCKZiU Jarosław Rachubiński. Obrady „dorosłej” sesji rozpoczęły się od wniosków Zarządu o uzupełnienie planu obrad o zmiany w przyjętych niedawno uchwałach: budżetowej i dotyczącej emisji przez powiat obligacji oraz wieloletniej prognozie finansowej powiatu. Powody konieczności przyjęcia poprawionych uchwał, do których Zarząd zgłosił również odrębne, kosmetyczne autopoprawki, tłumaczył skarbnik powiatu Paweł Gwozdecki. Poinformował on radnych, że należy to uczynić w efekcie uwag, nadesłanych przez Regionalną Izbę Obrachunkową. Swoje zastrzeżenia do wystąpienia skarbnika wygłosił radny Janusz Różański, który przypomniał, że w celu przegłosowania zakwestionowanych uchwał zwołana została sesja nadzwyczajna.
– Po co był ten pośpiech? – pytał J. Różański. – Czy to jest poważne, co pan robi, panie starosto?
Radnego poparł jego kolega Roman Wiśniewski, który nie rozumiał potrzeby procedowania uchwały z autopoprawką, zmieniającej uchwałę przyjętą na poprzedniej, nadzwyczajnej sesji Rady Powiatu. Z obydwoma przedmówcami zgodził się radny Jerzy Goszczyński, a dyskusja na ten temat kilka razy wracała do punktu wyjścia.
– Jeśli po tak szczegółowym i jasnym przedstawieniu uzasadnienia, jakie przedstawił skarbnik P. Gwozdecki, ktoś czegoś nie rozumie, to już nic z tym nie zrobimy – powiedział starosta Bogdan Wankiewicz, prosząc o zamknięcie dyskusji. R. Wiśniewski odebrał to jako zarzut pod swoim adresem.
– Kiedy staroście Wankiewiczowi brakuje argumentów merytorycznych, to zaczynają się wycieczki osobiste – ocenił radny.
Ostatecznie Rada postanowiła włączyć głosowanie nad projektami uchwał do programu sesji.
Kolejnym punktem obrad było przyjęcie informacji o pracy Zarządu Powiatu w Wałczu w okresie od 28.07.2023 r. do 6.10.2023 r. Głosowanie poprzedziła dyskusja, w czasie której radny R. Wiśniewski poinformował, że z wykształcenia jest m.in. mechanikiem samochodowym i w związku z tym ciekawy jest, na jakich samochodach uczą się uczniowie, zdobywający zawód mechanika samochodowego oraz czy na pewno kształcenie w tym fachu powinno trwać tak samo długo, jak w przypadku sprzedawczyni czy sprzedawcy. Dyrektor PCKZiU Piotr Filipiak poinformował radnego, że na podstawie zawartej umowy uczniowie odbywają praktyki w Wałeckim Towarzystwie Przewozowym, a umiejętności zdobywają na taborze, którym dysponuje ta firma. Szkoła współpracuje również z firmą Albor, a w przyszłym roku planowane jest objęcie placówki patronatem przez firmę MAN. Natomiast co do okresu kształcenia mechaników i ekspedientek, to zgodnie z decyzją MEN, nauka na wszystkich kierunkach we wszystkich szkołach branżowych w Polsce trwa 3 lata.
Radnych zainteresowała także informacja o powołaniu komisji, zajmującej się zakupem energii elektrycznej w przyszłym roku. Pytania dotyczyły tego, czy oferty firm sprzedających energię dotyczą jedynie Starostwa, czy także innych jednostek podległych powiatowi i czy są już jakieś informacje, dotyczące wysokości cen energii w przyszłym roku. Odpowiedzi udzieliła naczelnik Wydziału Administracyjno-Gospodarczego Starostwa Edyta Węglewska, która poinformowała, że postępowanie prowadzi Wałecka Grupa Zakupowa, działająca w imieniu Starostwa i podległych mu jednostek oraz Powiatowego Urzędu Pracy, a także jednostek i spółek działających w Wałczu i na terenie powiatu wałeckiego. W skład grupy wchodzą również JST oraz instytucje z innych powiatów na terenie województw: zachodniopomorskiego i wielkopolskiego (łącznie 21 podmiotów). Ze wstępnego rozpoznania wynika, że oferty dotyczące cen sprzedaży energii elektrycznej są o wiele niższe, niż w ubiegłym roku.
Informacja została przyjęta jednogłośnie. W taki sam sposób Rada przyjęła również informacje o realizacji uchwał z 50. i 51. Sesji Rady Powiatu oraz pracy Rady Powiatu w okresie od 9 września do 19 października 2023 r.
Najzabawniejszy moment w czasie sesji miał miejsce w punkcie, dotyczącym informacji starosty z działań Starostwa, podjętych w okresie pomiędzy sesjami.
– Dotarły do nas informacje, że pan starosta był z wizytą w Brukseli – zabrał głos J. Różański. – Ta wiadomość nie odbiła się zbyt szerokim echem w powiecie. Trochę mnie to dziwi, bo kiedy ja byłem na wyjeździe do Brukseli, to mówiła o tym cała Polska…
Wszystkie osoby obecne w sali narad wałeckiego Starostwa przyjęły tę wypowiedź salwą śmiechu.
Żadnych powodów do radości nie było natomiast podczas omawiania informacji na temat bieżącej sytuacji ochrony zdrowia w naszym powiecie. Sygnał do dyskusji dał znowu R. Wiśniewski, który słusznie zauważył, że przygotowane na sesję sprawozdanie do złudzenia przypomina informator oświatowy lub książkę teleadresową, obejmujące podmioty, działające w sektorze służby zdrowia na terenie powiatu. Nie wynika z tego nic, do czego mogłaby odnieść się Rada i na podstawie czego można by wyrobić sobie opinię o funkcjonowaniu placówek służby zdrowia w naszym powiecie. Z doświadczeń własnych i jego rodziny, a także rozmów radnego z mieszkańcami powiatu wynika, że dostępność do usług medycznych, zwłaszcza specjalistycznych, jest u nas fatalna.
Roman Wiśniewski nawiązał również do działalności 107. Szpitala Wojskowego w Wałczu, w tym do efektów pracy komendanta szpitala płk. Michała Wawreszuka.
– Z tego co mi wiadomo, komendant przebywa dziś w Warszawie, gdzie ma usłyszeć zarzuty prokuratorskie, związane z nieprzestrzeganiem praw pracowniczych – poinformował radny.
Zdaniem R. Wiśniewskiego, to komendant jest winny problemów z zatrudnieniem lekarzy i personelu, z którymi boryka się szpital, wprowadza też w błąd pacjentów, publikując na stronie internetowej 107. SzW nieprawdziwe informacje, dotyczące „zawieszenia” funkcjonowania Oddziału Neurologicznego.
– Komendant to nieudacznik, który szkodzi szpitalowi – skwitował R. Wiśniewski.
Radny wyraził także nadzieję, że po wyborach oraz w wyniku prokuratorskich zarzutów, płk. M. Wawreszuk już niebawem przestanie być komendantem 107. SzW.
– Z wystąpienia radnego można odnieść wrażenie, że ten szpital właściwie już nie funkcjonuje, a jest inaczej, co można sprawdzić odwiedzając tę placówkę – zaprotestował B. Wankiewicz. – Prawdą jest, że sytuacja służby zdrowia jest bardzo zła, ale kłopoty nie dotyczą tylko naszego powiatu. To samo dotyczy wszystkich placówek, także klinik.
– Pan manipuluje! – oburzył się R. Wiśniewski. – Ja mówiłem o działalności komendanta, a nie szpitala, w którym pracuje wielu wspaniałych lekarzy i świetny personel. Mówi pan coś, czego ja nie powiedziałem, a potem pan z tym dyskutuje. Obawiam się, żeby pan nie popadł w jakąś schizofrenię.
Wiceprzewodniczący Rady Powiatu zwrócił się do Zarządu o udostępnienie umowy, na podstawie której doszło do połączenia Szpitala Wojskowego ze Szpitalem Powiatowym.
– Przez wiele lat przy szpitalu funkcjonowała Rada Społeczna i był w niej przedstawiciel powiatu – przypomniał natomiast J. Różański. – To działało z pożytkiem dla naszych mieszkańców. Minister Obrony Narodowej tę Radę upolitycznił. Może warto teraz to odwrócić?
Z R. Wiśniewskim polemizował J. Goszczyński.
– To nie jest tak, że pan Wiśniewski mówił tylko o komendancie, a nie o szpitalu – mówił radny PiS. – Wbrew temu, co pan mówi, pana głos to nie tylko głos troski, ale też deprecjonowanie tej placówki, tak bardzo potrzebnej naszemu powiatowi. Oczywiście nic nie mam przeciwko udostępnieniu treści umowy, o co prosi pan radny Skrzypczak. Wynika z niej, że szpital zobowiązany jest do świadczenia opieki nad mieszkańcami naszego powiatu i nad służbami mundurowymi. Zapisy są bardzo czytelne.
R. Wiśniewski pozostał przy swojej opinii, że jego wypowiedź dotyczyła wyłącznie komendanta, i to nie w kontekście osobistym.
– Zarzucam radnemu Wiśniewskiemu, że jego głos jest nieodpowiedzialny – skwitował J. Goszczyński.
Ostatecznie Rada przyjęła informację o funkcjonowaniu służby zdrowia w powiecie przy jednym głosie sprzeciwu (R. Wiśniewski).
Kolejnym ważnym tematem poruszonym na sesji była informacja na temat naboru do szkół, których organem prowadzącym jest Powiat Wałecki, na rok szkolny 2023/2024. Poprzedzającą głosowanie dyskusję zainicjował tym razem J. Różański.
– Widziałem w tym roku promocję naszych szkół – przyznał radny. – Widziałem starania i zaangażowanie, ale nie wszystko nam się udało. A przyszły rok będzie jeszcze trudniejszy, bo do szkół trafi tylko jedna trzecia absolwentów. Mam nadzieję, że Zarząd sobie z tym poradzi.
– Więcej absolwentów z naszego powiatu wybiera szkoły średnie położone w innych powiatach, niż odwrotnie – mówił R. Wiśniewski. – To nie jest zjawisko, które pojawiło się dopiero w tym roku, tylko trwa ono od lat. Ja oczywiście rozumiem, że powody wyboru szkół poza naszym powiatem przez absolwentów naszych szkół mogą być różne i nie zamierzam tego podważać, ale chciałbym, żeby oni rzeczywiście mieli wybór i dokonywali tego wyboru świadomie.
Radny kategorycznie odrzucił również opinie, jakoby to właśnie on i radny J. Różański swoim nieodpowiedzialnym postępowaniem psuli wałecką oświatę.
– To jest stek bzdur! – oburzył się R. Wiśniewski i natychmiast wskazał źródło zła. – Jak to jest, że starosta Wankiewicz najpierw mówi, że dyrektor jest dobry, potem że jest niedobry i chce go zwolnić, a wreszcie że jest dobry i zostawia go na stanowisku.
Głos w tej sprawie zabrał radny Sławomir Niewczas, który „w cywilu” jest nauczycielem w RCKU ZS Nr 4 w Wałczu.
– Od tego są radni, żeby zabierali głos w różnych sprawach, ale pozostaje jeszcze kwestia odpowiedzialności ich wypowiedzi – mówił. – Nasze wypowiedzi muszą przede wszystkim przedstawiać stan faktyczny, a obraz wałeckiej oświaty, wynikający z wypowiedzi radnego Romana Wiśniewskiego, nie zawsze jest prawdziwy.
– Proszę o konkrety! – oburzył się R. Wiśniewski.
– Na przykład na pańskim kanale YouTube – spokojnie wskazał S. Niewczas. – Takie wypowiedzi, wygłoszone w odpowiednim celu, miejscu i kontekście, rzutują na opinię, dotyczącą funkcjonowania placówek oświatowych w naszym środowisku.
Zdaniem radnego, argumenty podnoszone przez R. Wiśniewskiego w jego wypowiedziach, pojawiają się w konsekwencji w rozmowach prowadzonych przez młodzież, a dotyczących wyboru szkół.
Radny J. Różański postanowił wziąć w obronę swego kolegę – radnego.
– Pan Wiśniewski nie robi tego ze złośliwością, tylko z troską o wałecką oświatę – zapewnił.
Po zakończeniu dyskusji przewodniczący Rady Tadeusz Wenio zarządził głosowanie. Za przyjęciem informacji opowiedziało się 14 radnych, jeden (R. Wiśniewski) wstrzymał się od głosu. Rada – ale już jednogłośnie – przyjęła też informacje o stanie zatrudnienia nauczycieli, o remontach w placówkach oświatowych oraz o stanie realizacji zdań oświatowych.
10 radnych – czyli grubo ponad wymaganą większość – poparło pakiet uchwał budżetowych, omówiony na wstępie tego tekstu. Jednogłośnie Rada przyjęła uchwały o wysokości opłat za usunięcie z drogi pojazdów oraz o programie współpracy Powiatu Wałeckiego w 2024 roku z organizacjami pozarządowymi.
Mimo zastrzeżeń ze strony nadzoru prawnego wojewody, Rada kolejny raz odrzuciła projekty uchwał w sprawie zmian w składzie osobowym Komisji Budżetu i Rozwoju Gospodarczego oraz w składzie osobowym Komisji Edukacji i Spraw Społecznych Rady Powiatu. Członkiem obydwu Komisji chciałby zostać Roman Wiśniewski, jednak jego usiłowania kolejny raz zakończyły się niepowodzeniem. Niezrażony tym radny zapowiedział, że próby dołączenia do obydwu komisji będzie podejmował do końca kadencji, a powodów odrzucenia jego kandydatury upatrywał w prywatnych fobiach starosty i większości sprawującej władzę w Radzie Powiatu. Projekty obydwu uchwał poparło w każdym głosowaniu po troje radnych.
Ostatnie głosowanie w tej sesji dotyczyło przyjęcia rocznego sprawozdanie kierowników nadzoru wodnego w Wałczu, Drawsku Pomorskim, Pile, Wieleniu, Tucznie oraz Trzciance z działań podejmowanych na terenie powiatu. Przeciwko przyjęciu sprawozdań głosował tylko radny J. Różański. Sesję zakończyły informacja przewodniczącego Rady, dotycząca złożonych wniosków, interpelacji i zapytań, nowe interpelacje i zapytania oraz wnioski i oświadczenia radnych. W tym ostatnim punkcie radny R. Wiśniewski wnioskował m.in. o publikowanie w sieci programów zbliżających się sesji Rady Powiatu wraz z projektami uchwał oraz zapowiedział podjęcie działań w sprawie podważenia lokalizacji budowanego obiektu handlowego w sąsiedztwie Lidla i galerii Aura Park na Zatorzu, co do którego zachodzi obawa, że mocno zasłoni okna mieszkańcom bloku przy ul. Wojska Polskiego.
Na zakończenie starosta B. Wankiewicz złożył podziękowania przewodniczącemu Rady Tadeuszowi Wenio za wzorowe poprowadzenie obrad.
Tomasz Chruścicki