piątek, 20 września
Strona głównaAktualnościMedale i życiówki

Medale i życiówki

Dobrze wypadli wałeccy zawodnicy UKS LA podczas festiwalu lekkoatletycznego w Neubrandenburgu w Niemczech.

W imprezie, która odbyła się w minioną sobotę (16 mb.) wystartowało blisko 400 zawodników od kategorii U14, po seniorów. Wałcz reprezentowało 13 lekkoatletów.

– Dla naszych zawodników było to nie tylko wyzwanie sportowe, ale także przełamanie m.in. barier językowych i komunikatów na startach – opowiada trenerka Agnieszka Prendecka. – Na pewno było warto tam pojechać i jestem przekonana, że za rok również tam zawitamy. Zawody były świetnie przygotowane, sędziowie bardzo wyrozumiali i jeżeli dzieci np. nie rozumiały czegoś po niemiecku, to  tłumaczono im na angielski. Zaskoczyło nas pozytywnie też, że dekoracja była dla sześciu najlepszych zawodników, a nie tylko trzech, do czego już zdążyliśmy się przyzwyczaić.

Zosia Mróz i Oliwia Anrdyjowicz w kategorii U18 w biegu na 60 m poprawiły swoje rekordy życiowe. Paweł Kargol w kategorii senior w eliminacjach pobiegł na 60 m i uzyskał wynik 7.42 s. Był to najlepszy czas, a w biegu finałowym jeszcze poprawił swój wynik na 7.366 s, co dało mu zwycięstwo (ex-aequo). Julia Kowalik skokiem na wysokość 161cm zajęła drugie miejsce w kategorii U14. Kamil Wiszniewski uzyskał rekord życiowy 155 cm i uplasował się na 5 miejscu. Marcus Roberson również poprawił rekord życiowy, co dało mu 6 lokatę. W pchnięciu kulą Franciszek Makaroński był zmuszony wystartować w starszej kategorii (nie było jego) i zajął 7 miejsce. Katarzyna Król w kategorii U14 zajęła 5 lokatę. Ostatnie starty należały do biegaczy: Leny Juszkiewicz, Basi Trościanko i Maksymiliana Prendeckiego, którzy również wystartowali w kategorii starszej. W biegu na 800 m uzyskali życiówki. Wiktoria Garsztka w biegu na 800 m w swojej kategorii U16 zajęła 13 miejsce.

– Najważniejsza jest radość naszych zawodniczek i zawodników. A kiedy oni czują się spełnieni, ja również – dodaje A. Prendecka. – Korzystając z okazji, chcę podziękować za wsparcie władzom Wałcza i dyrekcji  COS – OPO na Bukowinie, dzięki którym mogliśmy pojechać na te zawody i dobrze się zaprezentować.

mk

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
Zobacz również

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Popularne

Budują, nie dyskutują

Pilnie potrzebna pomoc

Dobry zwiastun