czwartek, 23 stycznia
Strona głównaAktualnościNie zapominają o Prezesie

Nie zapominają o Prezesie

Szósty raz pamięć zmarłego przedwcześnie, wieloletniego prezesa Orła Białego Wałcz Tadeusza Węgrzynowskiego uczcili uczestnicy memoriałowego turnieju, zorganizowanego przez stowarzyszenie Old Orzeł Wałcz. W czasie imprezy na płycie Stadionu Miejskiego w Wałczu można było podziwiać popisy wielu dawnych gwiazd nie tylko wałeckiej piłki.

Memoriał Tadeusza Węgrzynowskiego stał się jednym z najbardziej znaczących turniejów dla piłkarskich oldbojów w naszym regionie, rozgrywanych na trawiastych boiskach. Władze stowarzyszenia Old Orzeł Wałcz w osobach Waldemara Kasielskiego (prezes), Janusza Miszczaka (skarbnik) i Jacka Halickiego (członek Zarządu) przy wsparciu blisko współpracującego z oldbojami Grzegorza Maciejasza starannie przygotowuje przez długie miesiące wydarzenie, które później stawiane jest przez uczestników i obserwatorów jako wzór do naśladowania.

Zanim uczestniczący w turnieju zawodnicy wybiegli na dwa zlokalizowane na płycie Stadionu Miejskiego boiska, odbyło się uroczyste otwarcie imprezy. Wzięli w nim udział wdowa po zmarłym prezesie Orła Białego Bożena Węgrzynowska, jego syn Paweł oraz wnuk, a także m.in. starosta wałecki Bogdan Wankiewicz i burmistrz Wałcza Maciej Żebrowski oraz byli prezesi wałeckiego klubu: Zbigniew Cebula, Mirosław Kornaś i Mieczysław Lenart. Zjawili się ponadto dawni trenerzy i piłkarze Orła. Wśród nich był m.in. Michał Cebula, wiceprezes spółki Enea Operator, która tradycyjnie wspiera organizację Memoriału.

Do udziału w szóstej edycji wałeckiej imprezy zaproszonych zostało 5 drużyn, a stawkę uzupełnili oczywiście gospodarze. Dolną granicą wieku zawodników było 45 lat. Dopuszczalny był udział jednego zawodnika (niezrzeszonego) powyżej 40 roku życia w każdej drużynie.

– Zależało nam na tym, żeby turniej został przeprowadzony jak najsprawniej, dlatego ograniczyliśmy liczbę uczestniczących drużyn – mówią członkowie Zarządu Old Orzeł. – Zaprosiliśmy ekipy, z którymi współpracujemy najbliżej i do których często jeździmy na ich imprezy.

Gospodarze wymieniani byli jako jedni z faworytów wałeckiego turnieju, jednak już w inauguracyjnym meczu z Antkowiakiem Trzcianka doszło do niespodzianki – piłkarze Old Orzeł nie zdołali utrzymać jednobramkowego prowadzenia i zeszli z boiska pokonani 2-3. Jak się jednak okazało, był to tylko wypadek przy pracy, bo pozostałe mecze wałecki zespół rozstrzygnął na swoją korzyść: 1-0 ze Stalą Szczecin, 2-1 z Fortuną Wieleń, 4-0 ze Świątkowem i 1-0 z Lubuszaninem Drezdenko. Dzięki tym wynikom Old Orzeł Wałcz zwyciężył w całym turnieju, a o miejscach 2-4 musiała rozstrzygnąć tzw. mała tabela, bo trzy drużyny zgromadziły po 9 punktów. Ostatecznie drugie miejsce wywalczyła Stal Szczecin, trzecie Antkowiak Trzcianka, a czwarte Lubuszanin Drezdenko. Piątą lokatę zajął Wieleń, a szóstą Świątkowo.

W zespole Old Orzeł grali: Marek Skonieczka, Artur Szapowicz, Dariusz Wojciechowicz, Jacek Rosołowicz, Jacek Murat, Przemysław Truszkowski, Paweł Dąbrowski, Tomasz Miedziński i Marcin Rosiński.

Po zakończeniu turnieju wszystkie ekipy oraz inni goście podjęci zostali obiadem w wałeckim MOSiR-ze. Odbyła się tam również uroczystość rozdania pucharów dla drużyn oraz statuetek dla wyróżnionych zawodników. Najlepszym bramkarzem turnieju został Marek Skonieczka (Old Orzeł), a królem strzelców Wasyl Stefaniak (Stal Szczecin). Statuetki odebrali również sędziowie: Zofia Skubiak ze Szczecina oraz wałczanie Zbigniew Marynka i Jerzy Marzec. Ceremonię poprowadził Grzegorz Maciejasz, a wyróżnienia wręczała Bożena Węgrzynowska w towarzystwie członków Zarządu Old Orzeł.

Po rozdaniu nagród rozpoczęła się towarzysko – integracyjna część spotkania, która przeciągnęła się niemal do północy.

– Chcielibyśmy przede wszystkim serdecznie podziękować wszystkim uczestnikom Memoriału – mówią organizatorzy. – Cieszymy się, że mimo zaciętej rywalizacji obeszło się bez poważniejszych kontuzji. Serdecznie dziękujemy również wszystkim sponsorom. Na bardzo długiej liście naszych darczyńców znalazło się wiele urzędów i firm. Bez ich wsparcia nasza impreza odbywałaby się w o wiele skromniejszym wymiarze, o ile w ogóle mogłaby się odbywać. Dziękujemy za już i prosimy o nas nie zapominać również w kolejnych latach.

Patronat medialny nad wydarzeniem sprawowała Gazeta Wałecka.

tc

Zobacz również

Rankingowa mizeria

Dramat w Wałczu Drugim

Pomocna seniorka

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

- Reklama -spot_img

Popularne

Dramat w Wałczu Drugim

Studnica chce do Kalisza

Rankingowa mizeria

Pomaganie ptakom to kwestia nieoczywista