Dzięki ogromnemu zaangażowaniu wielu mieszkańców Szwecji oraz radnego Rady Gminy Wałcz Ryszarda Kwaśnicy, przy współudziale władz samorządowych gminy i powiatu, odbyło się „Spotkanie pamięci”, upamiętniające 80. rocznicę przełamania Wału Pomorskiego.
Przełamanie Wału Pomorskiego było jedną z najkrwawszych bitew stoczonych przez polskich żołnierzy w czasie II wojny światowej. Walki trwały 13 dni – od 31 stycznia do 12 lutego 1945 roku. Podczas walk zginęło ponad 1800 żołnierzy, 1050 było zaginionych, których większość również można uznać za zabitych, a 2700 żołnierzy zostało rannych.
– Upamiętniając 80. rocznicę walk, chcemy pokazać, że pamiętamy o wydarzeniach sprzed lat i chcemy w ten sposób oddać hołd tym, którzy tu walczyli i którzy polegli – mówił jeden z głównych inicjatorów obchodów Ryszard Kwaśnica. – Jesteśmy w skansenie w Zdbicach, a kilka kilometrów od tego miejsca nastąpiło przełamanie umocnień.
Główne uroczystości odbyły się 1 lutego w skansenie bojowym 1 Armii Wojska Polskiego w Zdbicach. Licznie przybyli mieszkańcy gminy, miasta i powiatu, poseł na Sejm RP Paweł Suski, przedstawiciele władz samorządowych z wójtem gminy Janem Matuszewskim i starostą Bogdanem Wankiewiczem na czele. Nie zabrakło kombatantów, delegacji ze szkół, duchowieństwa, przedstawicieli straży pożarnej, leśników i policji.
Po okolicznościowych przemówieniach w asyście kompanii reprezentacyjnej Wojska Polskiego wszystkie delegacje złożyły przy tablicy upamiętniającej walki w 1945 roku wieńce i wiązanki kwiatów.
Bezpośrednio po uroczystości w Zdbicach w świetlicy w Szwecji odbyło się „Spotkanie pamięci”, podczas którego przedstawiono krótką historię walk.
– Mój ojciec był żołnierzem 3 Dywizji Piechoty i uczestniczył w walkach podczas przełamania Wału Pomorskiego – mówił przed prelekcją Zbigniew Augustyniak. – Kilka razy z ojcem przemierzałem tereny dawnych walk i stąd moje zainteresowanie tym fragmentem historii II wojny światowej. Podczas dzisiejszej prelekcji skupię się głównie na walkach, jakie toczyły się w okolicach Szwecji i samej miejscowości. Oprę się na publikacjach, wspomnienia osób biorących udział w walkach oraz autentycznych dokumentach.
Później dzieci ze szkoły w Szwecji przedstawiły krótki program artystyczny, a w godzinach popołudniowych można było obejrzeć zbiory historyczne dotyczące walk w 1945 roku, jakie zgromadził mieszkaniec Szwecji Adam Mędryk.
Należy dodać, że również dzięki staraniom osób zaangażowanych w organizację obchodów wcześniej wykonano tablice informacyjne, które umieszczono w miejscach walk. Na „Przesmyku śmierci” pomiędzy jeziorami Zdbiczno i Smolne, na budynku szkoły w Szwecji, gdzie mieściły się sztaby 4DP i 1AWP, a także 3 tablice na skansenie w Zdbicach oraz na przesmyku Morzyca.
Piotr Szypura











