Wczoraj (15 stycznia) chwilę po godz. 21.00 w bloku na ul. Andersa – naprzeciwko komendy Powiatowej Straży Pożarnej w jednej z piwnic doszło do pożaru.
Kiedy strażacy przybyli na miejsce, wszyscy mieszkańcy byli już na zewnątrz.
– Jeden z nich poinformował, że w środku znajduje się pies. Dał strażakom klucze od mieszkania i zwierzę zostało przez nich bezpiecznie ewakuowane – mówi pełniący obowiązki komendanta PSP st. kpt. Marcin Kulczyk. – W działaniach uczestniczyły dwa zastępy PSP i wojskowa straż pożarna. Po 2,5 godz., kiedy pożar został ugaszony, wszystkie pomieszczenia oddymione, zbadane kamerą termowizyjną i gdy stężenie gazów wynosiło 0, lokatorzy mogli bezpiecznie wrócić do swoich mieszkań.
Straty to okopcone ściany, sufit i drzwi do piwnic.
Badaniem przyczyny pożaru zajmie się policja.