Wczorajszej nocy strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wałczu uratowali mężczyznę, który ugrzązł w bagnie. Policjanci z kolei interweniowali w sprawie 36-latka, który wyskoczył z trzeciego piętra bloku na Dolnym Mieście. Obie interwencje mają szczęśliwy finał.
Niedaleko ośrodka Caritas w Ostrowcu zbieracz poroża wszedł na podmokły teren, gdzie utknął. Nie miał przy sobie telefonu, nie mógł więc sam wezwać służb. Zrobił to dopiero mieszkaniec Ostrowca, który wyszedł na spacer z psem, usłyszał wołanie o pomoc i poszedł w kierunku krzyczącego człowieka.
– Zgłoszenie o mężczyźnie, który nie może się wydostać o własnych siłach z bagnistego terenu, wpłynęło o godz. 22:48 – informuje sekc. Regina Mowczan z KP PSP w Wałczu.
Strażacy z JRG KP PSP zlokalizowali mężczyznę, który był uwięziony po pas w grząskim gruncie i ewakuowali go przez rzekę na brzeg, gdzie został przekazany zespołowi ratownictwa medycznego. Trafił do szpitala, był wychłodzony i osłabiony. W bagnie spędził przynajmniej dwie godziny.
Pełne ręce roboty mieli także policjanci, którzy z kolei otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który wypadł z trzeciego piętra. Mieszkanka jednego z bloków na Dolnym Mieście zadzwoniła na numer alarmowy z informacją, że widzi zwisającego z okna mężczyznę i słyszy krzyki kobiety. Chwilę później zaniepokojona zgłaszająca powiedziała dyspozytorowi, że mężczyzna spadł, ale… otrzepał się i odszedł.
– Do zdarzenia doszło podczas sprzeczki między mężczyzną a kobietą – relacjonuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wałczu asp. sztab. Beata Budzyń. – Policjanci udali się na miejsce, ale mężczyzny już tam nie było, przesłuchali więc świadków i ruszyli na poszukiwania. Zatrzymali go około północy, jak jechał rowerem po użyciu alkoholu.
Rosnące pod oknem krzaki zamortyzowały upadek. 36-latkowi nic się nie stało, ale czekają go surowe konsekwencje. Jak wytrzeźwieje w policyjnej izbie zatrzymań, odpowie za jazdę po użyciu alkoholu, naruszenie przepisów ruchu drogowego, zaśmiecanie i używanie nieprzyzwoitych słów.
z, fot. KP PSP Wałcz
