Wszystko wskazuje na to, że w nadchodzącej kadencji zmieni się wygląd centrum naszego miasta.
Ratusz właśnie zlecił opracowanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej dla zadania „Przebudowa i rozbudowa ul. Tęczowej, ul. Bankowej, ul. Robotniczej i Placu Zesłańców Sybiru, wraz z budową i przebudową infrastruktury technicznej”. Szacuje się, że cała inwestycja może kosztować blisko 7 mln zł i zaraz po opracowaniu dokumentacji rozpocznie się proces pozyskiwania środków zewnętrznych na ten cel.
Plany są bardzo ambitne. Przede wszystkim miejskie targowisko zostanie przebudowane i zmodernizowane, a w jego okolicy pojawi w końcu zieleń. Oprócz nasadzeń drzew iglastych i liściastych (w projekcie naliczyliśmy ich ponad dwadzieścia), powstanie niemal przez całą długość placu rabata bylinowo-trawiasta. Nie zabraknie ławek (doliczyliśmy się trzynastu). Będą dwie strefy handlowe z pawilonami: większa wzdłuż drogi dojazdowej do postoju taksówek oraz mniejsza naprzeciwko drogerii „Turkus”, gdzie ma zostać też przeniesiony „z murku” drobny handel płodami rolnymi.
– Nie chcemy pozbywać centrum miasta jego funkcjonalności handlowej – podkreśla burmistrz Maciej Żebrowski. – Wprost przeciwnie. Gorąco wierzę, że inwestycja uatrakcyjni ten teren i pobudzi do działania prywatnych inwestorów.
Na Placu Zesłańców Sybiru powstanie rondo łączące ulice Królowej Jadwigi, Robotniczą, Bankową i Tęczową. Przywrócony ma zostać ruch dwukierunkowy na ul. Bankowej i częściowo na Królowej Jadwigi (do wjazdu na parking WCK z lewej strony i wjazdu na osiedle po przeciwnej stronie).
Skwer Jana Kochanowskiego – Pod Lipą będzie połączony kładką z barierkami dla pieszych nad rz. Pilcą (pot. Młynówką) ze skwerkiem po drugiej stronie.
Mają powstać też fragmenty ścieżek rowerowych.
– Chcemy w tej kadencji połączyć wszystkie ścieżki rowerowe w mieście w ten sposób, żeby tworzyły spójną całość – wyjaśnia koncepcję Hanna Szynkaruk-Szpynda, naczelnik Wydziału Inwestycji i Realizacji Projektów w wałeckim Urzędzie Miasta. – Mam nadzieję, że w ten sposób uda nam się jeździć po Wałczu nie zsiadając z roweru.
mk