W wałeckim skateparku rozpoczął się bezpłatny cykl warsztatów deskorolkowych. Chętnych nie brakowało.
Pierwsze zajęcia odbyły się w minioną niedzielę (21 kwietnia). Wśród uczestników oprócz młodzieży były także dzieci (najmłodsze miało zaledwie 4 latka). Nic nie szkodzi na przeszkodzie, żeby swoich sił na desce spróbowali także dorośli. Będzie ku temu okazja 4 maja (g. 16.00-18.30) i 10 maja (9.00-11.30) oraz 1 czerwca (g. 16.00-18.30) i 14 czerwca (g.15.00-17.30).
Podczas warsztatów są dwie grupy zaawansowania. Początkujący będą uczyli się podstaw, czyli jak skręcać, hamować i bezpiecznie jechać. Bardziej zaawansowani będą mogli się poduczyć różnych ewolucji na desce. Jeżeli ktoś nie posiada własnego sprzętu… nie szkodzi. Organizatorzy przygotowali aż 20 zestawów szkoleniowych (deska plus kask). Zapisy odbywają się bezpośrednio przed warsztatami na miejscu. Za nic nie trzeba płacić, bo zajęcia pod hasłem „Uzależnia mnie tylko sport!” są realizowane w ramach Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii dla Wałcza na 2024 r. W zeszłym roku odbyła się I edycja tych warsztatów.
– Moda na deskorolkę wraca – mówi współorganizator warsztatów Bartosz Leonowicz, prezes stowarzyszenia sportowego Switch. – Nawierzchnia tego skateparku jest bardzo dobra, ale całość powinna być już przeprojektowana. To park modułowy, starego typu. Teraz buduje się skateparki zupełnie inaczej – Może nie każdy wie, ale z Wałcza wywodzi się jeden z lepszych deskorolkarzy w Polsce. Filip Wojnowski szlifował swój warsztat właśnie tutaj.
Skatepark w Wałczu został oddany do użytku w październiku 2007 roku. W tym lub na początku przyszłego roku ma być poddany gruntownej modernizacji. Inwestycja ma kosztować blisko 1 mln zł.
mk
